Słoik po kawie ... może służyć jako wazonik i całkiem ładnie komponuje się z bukietem kwiatów . Pracę wykonałam w Ośrodku dla Osób Niepełnosprawnych gdzie przesiaduję czekając na syna jakby nie było od godziny 8 do 14 więc czasu mam sporo aby coś stworzyć . Nie jest to jakieś szczególne dzieło ale stwierdziłam , że warto poświęcić mu kilka zdań a dlaczego ? Zobaczycie po obejrzeniu zdjęć .
Żyrafa wykonana efektem 3D użyłam do tego białej , samoutwardzalnej masy strukturalnej .
Ciekawa jestem czy ktoś domyśla się co przykleiłam dekorując słoik chodzi mi o te widoczne wypustki . Czasami przychodzi do głowy całkiem zaskakujący pomysł a po jego zrealizowaniu całość otrzyma całkiem inny wymiar jakby ... to czego brakowało tej pracy.
Druga strona -
A teraz zdradzam co przykleiłam na słoik ... jest to szyszka ... oczywiście nie cała ale jej łuski - myślę , że z jakiegoś szlachetnego gatunku świerku niestety nazwy nie znam . Odrywałam pojedynczo , przycinałam końcówki na ukos i przyklejałam w odpowiednich miejscach a na koniec słoik oczywiście polakierowałam .
Oto szyszka , z której wyrywałam łuski a następnie przyklejałam na słoik .
Zaczęłam robić ot tak ... dla zabicia czasu a wyszła całkiem fajna , pomysłowa praca .
super pomysł,i efekt końcowy super!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe opinie i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń