Pierwszą pracą jest mały obrazek wykonany na deseczce przedstawiający zdaję się młodego , irlandzkiego kawalera ... tak myślę ale mogę się oczywiście mylić .
A tak wygląda druga strona deseczki i jak czasami bywa wszystko wyszło (a raczej nie wyszło tak jak chciałam ) przez przypadek . Efekt dla mnie ciekawy można go wykorzystać w innej pracy .
Deseczka wcześniej pomalowana ciemną bejcą .Tym razem transfer na tej stronie chciałam zrobić na farbie akrylowej więc pomalowałam jasno beżową farbą ... przyłożyłam papier z różowymi kwiatkami ale w międzyczasie stwierdziłam , że może inny wzór będzie lepszy i papier oderwałam ... wyszło więc to co widać .
Na pierwszej jak i drugiej stronie po bokach patina .
W tym tygodniu następna praca ... uparłam się , że trzeba iść dalej i zrobić coś poważniejszego a nieduże pudełeczko zawsze przyda się na domowe drobiazgi .
Wzór serduszek to transfer na farbę akrylową natomiast kotki i wywijaski to motyw z serwetki . Dominuje kolor czarny i odrobina turkusu ... po bokach przecierki .
Dama z parasolką to transfer na farbę akrylową . Wzór natomiast to transfer na klej introligatorski ... troszkę nieudany ale tu może być moja wina bo za słabo i za krótko dociskałam . Tył ... transfer na farbę akrylową natomiast kotki przyklejone motyw z serwetki. Jak widać różnie wyszło . Prawy bok wykonany tak jak lewy po bokach przecierki .
W środku pudełka niebieska bejca .
A teraz spód ... całkowita klapa . No cóż ... jest to pudełko ćwiczebne .
Transfer ze zdjęcia ... papier fotograficzny gramatura 240 więc gruby motyw wydrukowany na drukarce atramentowej . Najpierw moczyłam go w wodzie i ściągałam kolejne warstwy papieru gdy już był cienki przykleiłam go na farbę akrylową a po wyschnięciu znowu rolowałam . Niestety jednak się nie udało.
Praca moim zdaniem udana biorąc pod uwagę , że jest to pierwsze moje doświadczenie z transferami .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione