Praca utrzymana w kolorach ... turkusu , szafiru , pomarańczy , zieleni morskiej , złota oraz odrobiny brązu ... dlatego nazwałam ją papuzią .
Cały szkielet zrobiłam już dawno chyba z rok temu , wyglądał całkiem inaczej i nie miałam pomysłu jak go wykończyć . Starałam się aby stał gdzieś blisko koło mnie abym bez przerwy na niego patrzyła a nuż jakiś pomysł wpadnie mi do głowy .
I pewnego dnia ni z tego i owego wzięłam go na swój warsztatowy stół i zaczęłam działać .
W początkowej wersji było to koło ze styropianu oklejone materiałem a dokładnie był to bandaż . Po usunięciu styropianu z jednej strony został sam utwardzony materiał .
A potem to już moc kolorów .
Robiąc zdjęcia i zmieniając tła czyli ściany chodząc z jednego pokoju do drugiego zauważyłam , że szary kolor wygląda na szaro- niebieski a kremowy na jasno szary . .. dziwy jakieś ...
Pozdrawiam wszystkich .
Cały szkielet zrobiłam już dawno chyba z rok temu , wyglądał całkiem inaczej i nie miałam pomysłu jak go wykończyć . Starałam się aby stał gdzieś blisko koło mnie abym bez przerwy na niego patrzyła a nuż jakiś pomysł wpadnie mi do głowy .
I pewnego dnia ni z tego i owego wzięłam go na swój warsztatowy stół i zaczęłam działać .
W początkowej wersji było to koło ze styropianu oklejone materiałem a dokładnie był to bandaż . Po usunięciu styropianu z jednej strony został sam utwardzony materiał .
A potem to już moc kolorów .
Robiąc zdjęcia i zmieniając tła czyli ściany chodząc z jednego pokoju do drugiego zauważyłam , że szary kolor wygląda na szaro- niebieski a kremowy na jasno szary . .. dziwy jakieś ...
Pozdrawiam wszystkich .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione