Kolejna figurka typu Patyczaki ...
Tańcząca wśród Kwiatów ... szkoda tylko , że doniczkowych .
Figurka wraz z podstawą ma 40 cm wysokości . Głowę , twarz oraz włosy zrobiłam z masy samoutwardzalnej . Za suknię posłużyła mi stara serwetka
tak stara , że po jakimkolwiek pociągnięciu robiły się dziury , kupiłam ją w lumpeksie ...dla mnie jednak ma swój urok .
Za podstawę posłużyły mi dwie rzeczy ... uszkodzony kieliszek i zakrętka słoika od kawy .
W pierwszej wersji miał być sam kieliszek ale stwierdziłam , że jest za nisko więc poszperałam i dodałam zakrętkę ... podmalowałam beżową farbą a potem odrobinę przetarłam .
JAK ROBIŁAM ...
Najpierw druty i kształtowanie figury ... od tego się zaczyna . Potem dodanie folii . I oklejenie taśmą . Przymiarka ... Do kieliszka nasypałam ryżu aby całość była cięższa . W pierwszej fazie pracy pracowałam na samej figurce bez podstawy . Na stole widoczny bałagan z nieodłącznym kubkiem kawy bez niej bym nic nie zdziałała ... uwielbiam ten smak .
Dzień był słoneczny więc zdjęcia wyszły ładne a przede wszystkim wyraźne ... jestem zadowolona .
Za podstawę posłużyły mi dwie rzeczy ... uszkodzony kieliszek i zakrętka słoika od kawy .
W pierwszej wersji miał być sam kieliszek ale stwierdziłam , że jest za nisko więc poszperałam i dodałam zakrętkę ... podmalowałam beżową farbą a potem odrobinę przetarłam .
JAK ROBIŁAM ...
Najpierw druty i kształtowanie figury ... od tego się zaczyna . Potem dodanie folii . I oklejenie taśmą . Przymiarka ... Do kieliszka nasypałam ryżu aby całość była cięższa . W pierwszej fazie pracy pracowałam na samej figurce bez podstawy . Na stole widoczny bałagan z nieodłącznym kubkiem kawy bez niej bym nic nie zdziałała ... uwielbiam ten smak .
Dzień był słoneczny więc zdjęcia wyszły ładne a przede wszystkim wyraźne ... jestem zadowolona .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione