Miałam takiego anioła zrobionego jakiś czas temu ... nie byłam do niego zbyt przywiązana ot taki tam anioł po prostu mniej udany .. ktoś nawet powiedział , że wygląda jakby wyszedł z błota he he . Ponieważ koleżanka poprosiła mnie o dary na cele charytatywne stwierdziłam , że go przerobię , zawsze to mniej roboty niż zaczynać całą figurę od początku . Pracy było sporo bo nie obeszło się bez kłopotów ale czy było łatwiej ... nie sądzę .
No i tak wyszedł . Zdjęcia wykonane przy oknie na parapecie inaczej nie wychodziły ... brak światła . Jak wyglądał wcześniej możecie zobaczyć pod tym linkiem .
https://decuangustii.blogspot.com/2017/03/anio-osobisty-powertex.html
Nazwałam go Anioł Osobisty ale wcale osobistym nie był po jakimś czasie przestał mi się podobać może rzeczywiście wyglądał jakby wyszedł z błota .
Po obejrzeniu zdjęć starego anioła można porównać obie postacie .. teraz widać ile pracy trzeba było włożyć aby wyszedł całkiem inny ... nowy anioł .
No i tak wyszedł . Zdjęcia wykonane przy oknie na parapecie inaczej nie wychodziły ... brak światła . Jak wyglądał wcześniej możecie zobaczyć pod tym linkiem .
https://decuangustii.blogspot.com/2017/03/anio-osobisty-powertex.html
Po obejrzeniu zdjęć starego anioła można porównać obie postacie .. teraz widać ile pracy trzeba było włożyć aby wyszedł całkiem inny ... nowy anioł .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione