Po dłuższej przerwie ... znowu a może wreszcie coś z decoupage. Właściwie nie jestem pewna jakie jest przeznaczenie tego pudełka ... może to szkatułka na drobną biżuterię lub herbaciarka ? Ot takie tam drewniane cacuszko z trzema przegródkami .
Na wieczku motyw z serwetki w jednolitym odcieniu , sznurek ... wypruty ze znalezionego worka jutowego oraz pasujący kolorystycznie metalowy guzik .
Motyw sznurka oraz guzik powtarza się również na froncie pudełka ... widoczne plameczki-kropeczki są robione szczotką do czyszczenia ubrania i ciapania sposobem ... tak jak wyjdzie będzie dobrze .
W środku wieczko pomalowane bejcą w kolorze jasny orzech a , że wyglądało jakoś smutnawo przykleiłam ulubioną beżową koronkę .
Boki szkatułki pomalowałam ciemno brązową farbą i przetarłam papierem ściernym następnie przykleiłam koronkę .
W kilku miejscach delikatnie pozłociłam i pocieniowałam patyną .
Inna wersja fotek ... mało udana ale pokazuję .
Zdjęcie zrobione w ostrym słońcu ...
Jak widać do aranżacji zdjęć miałam małego pomocnika , który podawał mi kwiatki a właściwie to sam układał .
Front szkatułki oraz tył nie malowany ... naniosłam tylko kilka warstw lakieru dzięki temu zachowałam piękną i naturalną strukturę drewna .
Motyw sznurka oraz guzik powtarza się również na froncie pudełka ... widoczne plameczki-kropeczki są robione szczotką do czyszczenia ubrania i ciapania sposobem ... tak jak wyjdzie będzie dobrze .
Boki szkatułki pomalowałam ciemno brązową farbą i przetarłam papierem ściernym następnie przykleiłam koronkę .
Inna wersja fotek ... mało udana ale pokazuję .
Zdjęcie zrobione w ostrym słońcu ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione