Wazon zrobiłam miesiąc temu ale uważałam , że to taka drobnostka , że nie warto pisać osobnego posta . Poczekałam więc aż wykonam jakąś małą pracę i połączę obie razem.
WAZON z KAPELUSZA ... to nic innego tylko utwardzony preparatem Powertex tym razem transparentnym letni , płócienny kapelusz a wygląda tak ......
W środku słoiczek z wodą i kilka zerwanych gałązek ...
LAMPION ... zwykły słoiczek przekształciłam w lampionik .
Obrzeża okienek - serduszek to biała masa samoutwardzalna . Słoik pomalowałam farbami akrylowymi na kolor turkusowo-niebieski . Zestaw tych dwóch barw wygląda ciekawie i jestem zadowolona , że tak wyszło ... pracy nie lakierowałam ... lubię tą chropowatość w dotyku .
WIECZOREM ...
To takie dwie drobnostki ....
WAZON z KAPELUSZA ... to nic innego tylko utwardzony preparatem Powertex tym razem transparentnym letni , płócienny kapelusz a wygląda tak ......
W środku słoiczek z wodą i kilka zerwanych gałązek ...
Obrzeża okienek - serduszek to biała masa samoutwardzalna . Słoik pomalowałam farbami akrylowymi na kolor turkusowo-niebieski . Zestaw tych dwóch barw wygląda ciekawie i jestem zadowolona , że tak wyszło ... pracy nie lakierowałam ... lubię tą chropowatość w dotyku .
WIECZOREM ...
To takie dwie drobnostki ....
Dziękuję za słówko wsparcia, Bogusiu, pozostawione na moim blogu. Musiałam odwiedzić Ciebie i trafiłam na tak wspaniały wazon ;) mam ochotę powywlekać swoje płócienne kapelusze i zafundować sobie taki prezent. Wspaniały wazon. Twoje anioły obserwuję od jakiegoś czasu i jestem nimi zachwycona, a co jeden,to bardziej chwyta za serce. Serdeczności posyłam :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu ... życzę zdrówka i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObrzydliwy. Kompletnie nie rozumiem, jak możesz pokazywać to paskudztwo ludziom
OdpowiedzUsuńNo cóż .... zaskoczył mnie ten komentarz . Oczywiście nie twierdzę , że to jakieś szczególne dzieło ale nie aż tak nieudane aby nie pokazać na blogu . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuń