Datę i godzinę wykonania zdjęcia widać ... sam środek nocy... więc do aranżacji butelki musiałam wyjść na dwór i urwać winogron na moje szczęście kilka ostatnich gron jeszcze wisiało .
A przy okazji kawek pędu ... stwierdziłam , że może się przyda , jak się okazało był to dobry pomysł .
Po pierwszej warstwie drobnym papierem ściernym przeszlifowałam powierzchnię . Jeżeli butelka jest z przeznaczeniem do użytku domowego nie maluję górnej jej części a jako ostatnie wykończenie dodałam korek ...
śliczna!!!
OdpowiedzUsuń