Strona główna

piątek, 10 stycznia 2014

Irlandzki Kuferek cz.2

Zapraszam do przeczytania historii tego kuferka we wcześniejszym poście , ponieważ poprzedni jak i ten są ze sobą ściśle powiązane . Fotki zrobione więc zgodnie z obietnicą  piszę drugi post . Kuferek kosztował mnie dużo cierpliwości i pracy... prawdę mówiąc to abym nie lubiła tego co robię a decoupage nie było moją pasją wyrzuciła bym go precz ... he he he .
PRZÓD

Motywem przewodnim na kuferku są kwiaty ale postanowiłam dodać łabędzie motyw wydzierany z papieru ryżowego ...
BOK PRAWY
BOK LEWY
TYŁ
 Kompozycje z kwiatów tworzyłam z 4 serwetek pasujących kolorystycznie do siebie ....   wydzierając i przyklejając po maleńkim kwiatku lub listku ... oj żmudna to była praca. Dużo czasu zajęły mi spękania , które i tak nie wyszły ładnie i prawidłowo .
Z GÓRY
Ponieważ z kwiatami nie chciałam przesadzić więc na górze przykleiłam motyw ornamentu na beżowym tle . Uchwyt kuferka częściowo pomalowałam na czarny a drugą jego część na ciemno wiśniowy kolor... mieszając dwie farby grafit i intensywny róż .
DOKLEJANY PASEK
Przed ozdobieniem środkowa część kuferka wykonana została z materiału a reszta z czarnej dermy . Fragment paska , który widać na fotce z jednej strony był bardzo niestarannie i krzywo przyszyty więc klejem introligatorskim przykleiłam w dolnej jego części zrolowaną folię spożywczą . W ten sposób wyprostowałam a następnie pomalowałam  go na zielony kolor.
Ponieważ folii nie dało się dokładnie i na gładko zrolować przykleiłam ją taką jaka wychodziła  czyli pomarszczona i o nierównej  powierzchni . Dolny pasek pomalowałam na odcień pasujący do całości mieszając ze sobą dwa kolory niebieski i wściekły róż . Ogólnie kuferek nie był zbyt ładny więc wcale nie żałuję , że został zniszczony... we wcześniejszej wersji żadne z niego cudo nie było ...  obecnie po przerobieniu jest odrobinę ładniejszy a na pewno jaśniejszy i weselszy   he he he  .
P.S.
A ile nerwów mi zszarpał ... to tylko ja wiem  he he he . Pozdrawiam wszystkich czytających.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za miłe słówka tu pozostawione